Włączyłem nagranie z sali operacyjnej, w myślach starając się omówić dokładnie zabieg. Lekarz nie tknął jeszcze nawet skalpela, gdy telefon zawibrował. "Wiadomość SMS od Grace Archer."
Moja partnerka w prosektorium już od pierwszych zajęć odnosiła się do mnie z pogardą, jakby studiowanie medycyny czyniło ją istotą lepszą od ludzi wokół. A teraz nagle chciała się spotkać? W piątek ledwie na nią spojrzałem, a już obruszyła się jak dzika kotka. Z pewnością nie znała obopólnej przyjemności z dotykania kobiecego ciała, a też nie zamierzałem jej uświadamiać. Za bardzo irytowałą mnie przechwalaniem się wiedzą. Przecież wystarczyło powierzchownie zajrzeć do jej notatek, błędy rzucały się w oczy już od pierwszej strony. Ale skoro uważa, że wtorkowe zajęcia odbywają się w labolatorium…
Owa sytuacja wybiła mnie z rytmu na tyle mocno, że odruchowo sięgnąłem po leżącą na stoliku podręczną Biblię i zacząłem czytać coś zupełnie przypadkowego.
«Tak mówi Pan, Bóg Izraela: "Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego"». Synowie Lewiego uczynili według rozkazu Mojżesza, i zabito w tym dniu około trzech tysięcy mężów. Wj 32, 27-28
Cienkie kartki papieru łaskotały moje dłonie. Strony były niemalże przezroczyste, wręcz dało się dostrzec pod pierwszą linijki tekstu z kolejnej. W moim umyśle rodziła się niepokojąca myśl, którą rozwijałem z uczuciem podekscytowania, rozchodzącym się drżeniem po całym ciele. Czyż czystka nie jest podobna do biblijnych klęsk śmierci?
Sięgnąłem po telefon, by odpisać na wiadomość Grace. Jedna rzecz zapadła mi w pamięci szczególnie, a mianowicie jej specyficzne poglądy na temat religii. W obecnej sytuacji ciekawość zwyciężała z niechęcią wobec grzeszników, chciałem spojrzeć na świat z innej perspektywy.
Bardzo interesująca postać i do tego miło się czyta ^^
OdpowiedzUsuńWyjątkowo podoba mi się jego religijność, a właściwie pryzmat religijności przez który patrzy na czystkę. Zupełnie nowe spojrzenie. Czekam na więcej :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę na Wasze słowa ^^
OdpowiedzUsuńUwagi o Grace są bezcenne xD Ja chcę więcej :o
OdpowiedzUsuńnotatki prowadzi celowo błędne, żeby Leo nie zaglądał jej w zeszyt, w domowym zaciszu dzień w dzień zapisuje oddzielny notatnik pełen prawidłowych terminów. buźka
UsuńWow podoba mi się ;) Bardzo ciekawa postać!
OdpowiedzUsuńWow ta postać jest strasznie interesująca! ;D Bardzo mnie ta notka zaciekawiła.
OdpowiedzUsuń